Mam ochotę przelać tutaj całą nagromadzoną we mnie frustrację co mogło by być nie na miejscu biorąc pod uwagę to, że dzień był wyjątkowo udany. Pierwszy od dawna wykorzystany w całości i w ... 98 %.
Ciepło, słońce, beztroska. Z najbliższych dni mam zamiar wycisnąć jeszcze więcej, do krwi. A to, że może nie wypada serdecznie pieprzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz