Jeszcze się dobrze nie zaczęły, a ja już wiem, już to czuję...
To będą najlepsze święta.

Poza tym coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że jestem baaaaardzo niecierpliwa.
Mogła bym teraz, w tej chwili poderwać się i jechać zrobić sobie krzywdę. Raczej, że rzekomo.

2 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia. Aż zaczęłam lubic zimę.

    + tylko to 'może' jeszcze chyba potrwa. A ja nie lubie czekac.. ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. mam nadzieje że tak zostanie. Bynajmniej teraz nie jest za kolorowo, ale to minie. Nauczylam sie czekac. Moze to przychodzi z wiekiem..

    OdpowiedzUsuń